sobota, 14 kwietnia 2012

Wiązanki ślubne 2012

Powoli, małymi kroczkami rozpoczyna się sezon ślubny, czyli to co floryści lubią najbardziej:) Nieraz stajemy na głowach, żeby dla naszych Panien Młodych zdobyć najświeższe, najpiękniejsze kwiaty na ten jeden jedyny, wymarzony bukiet ślubny. Są to tygodnie planowania, obmyślania, dobierania dodatków, ustalania szczegółów... Po to by stworzyć coś niepowtarzalnego, co zapadnie w pamięć nie tylko Pannie Młodej, ale także i gościom weselnym. Nieraz są to zarwane noce pełne pracy, by rezultat był idealny:) Zdradzę Wam pewien sekret...:) wszystkie florystki, które z sercem podchodzą do każdego z osobna bukietu ślubnego, spełniają nie tylko marzenia Panien Młodych, ale także i swoje:)

Poniżej kilka zrobionych przeze mnie bukietów ślubnych z zeszłego sezonu:) A jaka była Twoja wiązanka?:)






3 komentarze:

  1. Dzięki za komentarz, na moim głównym blogu napisałam "W między czasie "zrobiło mi się", taki mały kursik na ułożenie bukieciku ze sztucznych kwiatów, które były przeznaczone na udekorowanie grobów moich Dziadków, w czasie Świat Wielkanocnych." Taki był cel. Zgadzam się co do nie przestrzegania terminologii florystycznej, bo nie jestem florystą, więc dzięki za cenne uwagi, które wezmę następnym razem pod uwagę.Miłego wieczoru...

    OdpowiedzUsuń